Wpisy archiwalne w kategorii

poza miastem

Dystans całkowity:19708.18 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:1026:23
Średnia prędkość:19.20 km/h
Liczba aktywności:148
Średnio na aktywność:133.16 km i 6h 56m
Więcej statystyk

2016-03-27 "Litwa" 1/3

Niedziela, 27 marca 2016 · Komentarze(0)
Trasa:

… – Sztabinki – Poćkuny – Krejwińce – Berżniki – Nożegary – [PL→LT] – Kauknoris – [Subacze] – Kalviai [Kowale] – Kapčiamiestis [Kopciowo] – Jančiuliai [Janczule] – Juškonys [Juszkańce] – Šapurai – Kuolonys/Viktarinas [Kułańce/Wiktoryn] – Leipalingis [Lejpuny] – Černiauskai [Czarniawka] – Didžiasalis [Długa] – [Bałtoszyszki] – Druskininkai [Druskieniki] – [Bałtoszyszki] – Ringėliškė [Ryngaliszki] – Snajgupė – Ricieliai [Rycele] – Goubieniai [Gabińce] – Raudonikiai – Stračiūnai [Stroczuny] – …

Fotorelacja:

Gotowanie śniadania jak zwykle na ognisku.


W drodze.


Przydrożne bagienko.


W drodze.


W drodze. W tle Jezioro Sztabinki.


Suwalszczyzna.


Na granicy polsko-litewskiej.


W drodze.


Kopciowo. Pomimo świąt, ku naszemu miłemu zaskoczeniu trafiamy na otwarty sklep.


Na chybił-trafił zaczynamy od "1410", jest tak smaczne, że odpowiedni zapas trafia do sakw.




Bar w Lejpunach właśnie "się zamykał", ale przecież trzeba ugościć strudzonych podróżników.


Po drodze mijamy wiele drewnianych domów.


W drodze. Leśnymi drogami jedziemy w kierunku Druskienik.


W drodze.


Niemen w Druskienikach.


Druskieniki.


Druskieniki.


Druskieniki - główny deptak uzdrowiska.


W Druskienikach nadal czuje się sowiecki "klimat". Udaje się jednak znaleźć pizzerię z kawą. Przy okazji można zaplanować najbliższy dalszy ciąg trasy.


Przy drodze.


Krzyż.


Tak pozyskuje się wyśmienity sok brzozowy.


Dzień chyli się ku zachodowi.


Zachód słońca.


Pora na wieczorny posiłek.


Obiadokolacja - główny posiłek dnia.








2016-03-26 "Litwa" 0/3

Sobota, 26 marca 2016 · Komentarze(0)
Trasa:
Sejny – Borek – …

Fotorelacja:

Do Sejn dotarliśmy po zmroku. Po objeździe miasteczka pojechaliśmy do najbliższego lasu na biwak.


W czasie kiedy dorośli rozglądają się za dogodnym miejscem do przenocowania młodzież odpoczywa.


"Chyba już można iść spać"...





2016-03-19 "Mała czarna we Lwowie"

Sobota, 19 marca 2016 · Komentarze(8)
Kategoria poza miastem, 500, relaks
Dzięki pomocy Ani i Magdy znowu mogłem wyrwać się z codziennego kieratu i ruszyć w trasę. Dziękuję Wam dziewczyny!

Trasa:
Warszawa – Kępa Zawadowska – Kępa Okrzewska – Kępa Oborska – Obórki – Kliczyn – Ciszyca – Dębina – Gassy – Kopyty – Imielin – Piaski – Cieciszew – Dębówka –Podłęcze – Wólka Dworska – Moczydłów – Góra Kalwaria – Coniew – Potycz – Konary – Magierowa Wola – Dębnowola – Piaseczno – Warka – Wyborów – Grabów nad Pilicą – Nowa Wola – Mariampol – Moniochy – Głowaczów – Brzóza – Stara Brzóza – Ursynów – Cecylówka – Przejazd – Załamanek – Pionki – Wincentów Stary – Czarna Kolonia – Czarna – Cudnów – Słupica – Budy Niemianowskie – Gózd – Drożanki – Rawica Nowa – Rawica – Zakrzówek Kolonia – Zakrzówek Wieś – Odechów – Niedarczów Górny – Dębniak – Wólka Gonciarska – Czerwona – Budy Bielańskie – Marianów – Osinki – Pawliczka – Grechów – Sienno – Trzemcha Dolna – Trzemcha Górna – Antoniów Duży – Kolonia Wólka Bałtowska – Bałtów – Rudka Bałtowska – Maksymilianów – Magonie – Boria – Stare Stoki – Ruda Kościelna – Ćmielów – Jastków – Buszkowice – Marianów – Przeuszyn – Rosochy – Adamów – Opatów – Czerników Opatowski – Strzyżowice – Mydłów – Borków – Przepiórów - Garbowice – Beradz – Pokrzywianka – Górki – Nowa Wieś – Kol. Pełczyce – Jurkowice – Kol. Pęcławska – Kol. Pęcławice – Kol. Pęcławska – Jurkowice – Budy – Karolinów – Smerdyna – Czajków Północny – Czajków Południowy – Wiśniówka – Osiek – Osieczko – Osieczko Kolonia – Grobla – Długołęka – Otoka – Świniary Nowe – Bogoria – Gągolin – Łążek – (Chmielów) – (Jadachy) – (Tarnowska Wola) – (Nowa Dęba) – Bojanów – Korabina – Cisów Las – Sójkowa – Jata – Jeżowe – Podgórze – Pikuły – Groble – Kopki – Krzeszów – (Kustrawa) – Naklik – Szyszków – (Zagródki) – Dąbrówka – Bukowina – Tarnogród – Majdan Sieniawski – Adamówka – Rudka – Wylewa – Sieniawa – Manasterz – Nielepkowice – Wiązownica – Szówsko – Sobiecin – Surochów – Wietlin – Łazy – Michałówka – (Nienowice) – Stubienko – Stubno – Nakło – Leszno [Poździacz] – Torki – Medyka – [PL→UA] – Szechynie – Wolica [d. Lacka Wola] – Mościska – Gostincowo [d. Laszki Gościńcowe] – Twirża [d. Twierdza] – [d. Słomianka] - Bieriegowoje [d. Tuligłowy] – Sudowaja Wisznia [d. Sądowa Wisznia] – Kniażyj Most (Kniażyj Mist) [d. Księży Most] – obwodnicą: Gorodok (Horodok) [d. Gródek Jagielloński] – Bartatow [d. Bartatów] – Konopnica – Chołodnowodkowa [Zimna Wódka] – Skniłow [d. Sygniówka] – Lwów

Fotorelacja:

Warszawa, sobota 5:20 start spod Stadionu Narodowego.


Panorama Centrum Warszawy z Mostu Siekierkowskiego.


Wschód słońca nad Wisłą.


Miałem wielką ochotę zjeść coś słodkiego i napić się kawy, niestety polecana przez Wilka cukiernia w Górze kalwarii w soboty jest czynna dopiero od 8:00. Obszedłem się więc tylko smakiem.


W Warce.


Radomka.


W końcu w Pionkach trafiłem na Orlen z kawą.


W słońcu było całkiem wiosennie.


Wiosna!


"Samotność to taka wielka trwoga (...)"


Ludzie drzewom.


Województwo Świętokrzyskie.


Malownicze wąwozy nad Bałtowem.


Wiosna!


Już po pogodzie.


W Opatowie.


W Opatowie. Pierwszy obiad - przy okazji można zastanowić się nad przebiegiem dalszej trasy.


Niebo.


Tędy nie pojechałem, choć bardzo korciło.


Most na Wiśle pod Tarobrzegiem. Dalej miałem jechać lasami, ale w związku z niedoczasem do Nowej Dęby pojechałem pustą o tej porze dnia "9".


Zaznaczona na mapie droga przez Puszczę Sandomierską okazał się być drogą przez poligon. Na szczęście tym razem poligon był pilnowany tylko przez różnego rodzaju tabliczki z zakazami i pod osłoną nocy, przez nikogo nie niepokojony jakoś przemknąłem.


W międzyczasie zmiana województwa (i chwilę później kontrola przez miejscową policję).


Powrót.


Przed świtem zaczął padać śnieg. Szybko topniał, tylko w miejscach zawietrznych miał szansę poleżeć trochę dłużej. Ale oczy o tak bolały.


Nad A4.


Cerkiew w Poździaczu (obecnie Leszno).


Piesze przejście graniczne Medyka-Szechynie.


W niedzielę rano dołączyła do mnie Magda. Główna droga do Lwowa - na przedmieściu Mościsk.


W poszukiwaniu kawy zapuszczamy się do Sądowej Wiszni. Wraz ze zjazdem z obwodnicy, nawierzchnia wraca do miejscowego standardu.


Kiedy rower był pod opieką tych miłych stworzeń ...


... ja mogłem zjeść zestaw rozbudzający. Wiadomo - nie spałeś - zjedz!


W poszukiwaniu kawy. Nie samym Orlenem człowiek żyje.


Kawa.


Wreszcie Lwów, a raczej przedmieścia Lwowa. Stąd jeszcze długa jazda zatłoczoną drogą.


Lwów - przez miasto.


Jak zjeść we Lwowie szybko i smacznie to tylko ...


... w tej knajpie (wielokrotnie sprawdzone).


Jest! Chwila odpoczynku i ...


... tytułowa "mała czarna".


Nie dane mi było jednak posiedzieć. Magda jest zauroczona i zakochana we Lwowie. Świetnie zna różne zaułki miasta, zna jego historię, i bardzo wiele ciekawostek i opowieści. Po lwowskich brukach wyruszamy na przyspieszone zwiedzanie. Nie ma mowy o przesiedzeniu tego czasu. Atmosfera Lwowa jest przecież jedyna w swoim rodzaju.


Żołnierze pod kościołem Jezuitów. Spotykamy wiele takich grup żołnierzy - pewnie przepustka z frontu.


I jeszcze parę fotek z co poniektórych miejsc, które odwiedziliśmy (to tylko niewielka część!).

Katedra Ormiańska (warto wejść do środka i poczuć atmosferę tego miejsca).


Dawny kościół Dominikanów, obecnie cerkiew.


Bukiniści pod Arsenałem i pomnik Iwana Fedorowa.


Kaplica Boimów.


Pomnik Mickiewicza.


Kościół Bernardynów na placu Halickim.


Przedwojenna siedziba Polskiego Radia, dawna ulica Batorego, obecnie Kniazia Romana.


Dawaj, dawaj!


Jeszcze tylko pamiątkowa fotografia przed Lwowską Operą i ...


... można przebijać się na dworzec.


Przed nami kawał drogi do domu. Każda chwila się liczy. Wracamy więc marszrutką nie czekając na pociąg (opłata za osobę 34 UAH, opłata za przewóz roweru 20 UAH).


Zawsze lubiłem zbierać stemple graniczne. Zwykle paszport wystarczał na rok-dwa.


566,59 km


... jeszcze "tylko" parę godzin za kółkiem, pojechać i odebrać dzieci o przyjaciół i będzie można chociaż ze 2-3 godziny się przespać.



Wyjazd udany i przyjemny. Chociaż muszę przyznać, że bardzo zmarzłem. To chyba przez wilgoć i silny wiatr, który niestety mało tym razem pomagał i zabrał wiele sił. Problemem było też niewyspanie. Niestety w nocy poprzedzającej wyjazd bardzo krótko spałem, musiałem odwieźć dzieci do przyjaciół, spakować się, pokombinować z trasą, "ogarnąć" mieszkanie, itp.


Wcześniej nigdy nie jeździłem dłuższych dystansów. Czasem trafiła mi się jakaś terenowa 200-ka i tyle. W tym roku tak się ułożyło, że akurat zimą miałem kilka okazji na tego typu przejażdżki. Sezon w zasadzie się skończył, czasu starczyło na trzy 500-ki, dwie 400-ki i kilka trochę krótszych przejazdów. Najfajniej jeździło mi się przy większych mrozach i kiedy leżał śnieg - na ale niestety ta zima pod tym względem nie rozpieszczała.

Nie przygotowywałem się do tych przejazdów w jakiś szczególny sposób. Musiał wystarczyć zwykły górski rower, zwykłe turystyczne ciuchy, papierowa nawigacja i chęci. Spodobało mi się i w miarę możliwości czasowych zamierzam kontynuować.

Dziękuję za odwiedziny. Zapraszam przy następnej okazji!






2016/03/05 "Again"

Sobota, 5 marca 2016 · Komentarze(34)
Kategoria poza miastem, 500, relaks
Dzięki moim przyjaciołom, którzy zaopiekowali się dziećmi, miałem wolny weekend. Korzystając z okazji wybrałem się pokręcić się trochę rowerem po bliższej i dalszej okolicy. Kierunek starałem się dostosować do prognozy pogody, tak, aby nie walczyć z wiatrem. Niestety prognoza nie do końca się sprawdziła i część trasy przyszło pokonać w deszczu i przy niesprzyjającym wietrze.

Jechało mi się bardzo przyjemnie. Gdybym miał więcej czasu, bez problemu mógłbym jechać dalej. Świetnie sprawdził się dopiero co złożony rower. W drodze powrotnej podjechałem po dzieci, oczywiście rowerem.

Trasa:
Warszawa – Łomianki – Kiełpin – Dziekanów Polski – Dziekanów Nowy – Łomna – Cząstków Polski – Czosnów – Dębina – Kazuń Bielany – Nowe Grochale – Głusk – Michałów – Leoncin – Nowy Wilków – Stare Polesie – Nowiny – Secymin Polski – Piaski Duchowne – Kromnów – Śladów – Kamion – Januszew – Bieniew – Arciechów – Łady – Uderz – Iłów – Lasotka – Załusków – Wszeliwy – Niedzieliska – Chruśle – Kiernozia – Natolin Kiernoski – Wola Stępowska – Luszyn – Kaczkowizna – Orątki Dolne – Buszków Dolny – Żychlin – Pasieka – Jurków I – Wola Owsiana – Wola Prosperowa – Szczyt – Podgajew – Szymanówka – Gajew – Bielawki – (Kutno) – Nowa Wieś – Strzegocin – Witonia – Romartów – Oraczew – Gołocice – Upale Majątek – Siedlec – Borucice – Budki – Stary Besk – Grabów – Grabów Kolonia – Celinów – Lisice – Nowe Krzewo – Karszew – Kupinin – Dąbie – Sobótka – Chełmno – Przybyłów – Skobielice – Powiercie – Płaszczyzna – (Koło) – Kościelec – Tarnowiec – Mały Gąsiorów – Gąsiorów – Trzęśniew – Tury – Krzymów – Gozdek – Borowo – Rożek Brzeziński – Brzezińskie Holendry – Brzeźno – Stary Konin – Sławsk – Osiecza – Babia – Zastruże – Modła – Rzgów – Świątniki – Kopojno – Skokum – Oleśnica – Zagórów – Wrąbczyn – Wrąbczynek – Wrąbczynowskie Holendry – Królewiny – Trzcianki – Benewicze – Pyzdry – Borzykowo – Wszembórz – Budziłowo – Chrustowo – Bugaj – Miłosław – Winna Góra – Szlachcin – Olszewo – Środa Wielkopolska – (Jarosławiec) – Bieganowo – Krerowo – Bugaj – Nagradowice – Komorniki – Tulce – Spławie – Poznań – Bogucin – Kobylnica – Wierzonka – Karłowice – Tuczno – Wronczyn – Krześlice – Pomarzanki – Sroczyn – Węgorzewo – Kiszkowo – Rybno Wielkie – Olekszyn – Kamieniec – Charbowo – Ułanowo – Świniary – Łopienno – Flantrowo – Janowiec Wielkopolski – Żerniki – Uścikowo – Cerekwica – Żnin – Murczyn – Młodocin – Pturek – Knieja – (Barcin) – Dąbrówka Barcińska – Złotowo – Dźwierzchno – Leszcze – Krężoły – Złotniki Kujawskie – Niszczewice – Liszkoowo – Żelechlin – Rojewo – Płonkówko – Płonkowo – Kaczkowo – Chrząstowo – Gniewkowo – Cierpice – Nieszawka Wielka – Nieszawka Mała – Toruń, Sochaczew – Wojtówka – Kożuszki – Chrzczany – Topołowa – Paprotnia – Teresin

Warszawa - wyjazd 05-03-2016 ok. 8:50
Poznań - przyjazd 06-03-2016 ok. 3:15 (361,50 km, 14:39:32)
Toruń - przyjazd 06-03-2016 ok. 14:30 (538,47 km, 23:12:08)
Sochaczew - wyjazd 06-03-2016 ok. 19:20
Teresin - przyjazd 06-03-2016 ok. 19:50 (554,12 km, 23:52:03)
























































2016/02/28 "Nowe życie Scotta"

Niedziela, 28 lutego 2016 · Komentarze(1)
Kategoria poza miastem
Trasa:
Warszawa – Kępa Zawadowska – Kępa Okrzewska – Kępa Oborska – Obórki – Kliczyn – Ciszyca – Dębina – Gassy – Kopyty – Imielin – Piaski – Cieciszew – Dębówka –Podłęcze – Wólka Dworska – Moczydłów – Góra Kalwaria – Ostrówek – Kosumce – Dziecinów – Warszawice – Pogorzel – Osieck – Grabianka – Jaźwiny – Pilawa – Żołnierka – Augustówka – Kąty – Chrząszczówka – Chrosna – Człekówka – Celestynów – Dąbrówka – Stara Wieś – Pogorzel – Śródborów – Otwock – Karczew – (Józefów) – Wał Miedzeszyński - Warszawa

Dawno temu, moja świętej pamięci ukochana żona wynalazła dla mnie pięknego Scotta. Rower kupiliśmy do wykorzystania na dojazdy do pracy. Służył kilka lat, ale w ostatnim czasie w formie złomu leżał sobie i kurzył się w piwnicy. Od dłuższego czasu zbierałem się, żeby na bazie tego roweru zbudować coś w rodzaju gravela. Szkoda mi było tej pięknej ramy (uwielbiam klasyczny kształt roweru), szkoda mi innych rowerów do jazdy w niesprzyjających warunkach - np. zimą. Zbierałem się, zbierałem, a do zrobienia wreszcie ruchu zmusiła mnie sytuacja - rower pracowy trzyma się już chyba tylko na brudzie, hamulce i przerzutki już dawno przestały działać, a wszędołaz wyjazdowy ma już takie dziury w obręczach, że można wkrętakiem gmerać wewnątrz. Innych rowerów w ogóle szkoda mi wyjmować z domu o tej porze roku.

Wczoraj wziąłem się i wygrzebałem z piwnicy zwłoki Scotta. Po całym dniu i połowie nocy rower, a w zasadzie rama, uzyskał nowe życie. Celem było zbudowanie "bieda gravela", roweru, do użycia w warunkach, kiedy szkoda lepszego sprzętu - np. zimą, podczas murowanych opadów, w brudzie i błocie, itp.

Rower z założenia miałby być, choć nie optymalny to w miarę wygodny na dłuższe przejażdżki na szosie, ale jednocześnie dobrze spisujący się w łatwym terenie - na wszelkich szutrach, żwirach, leśnych i polnych ścieżkach, brukach, kocich łbach, dziurawych asfaltach, itp. Czyli sztywniak, stal, w miarę mocne ale niezbyt ciężkie koła, opony z gładkim bieżnikiem ale na tyle grube aby dobrze zachowywały się w terenie i na drogach kiepskiej jakości, możliwe wszechstronny od pędzenia po szosie, poprzez teren po górskie podjazdy.

"Bieda gravel" bo z konieczności mógł powstać z posiadanych przeze mnie gratów. No i powstał - moim zdaniem - całkiem niezły i - moim zdaniem - wyjątkowej urody sprzęt. Czego mi brakuje - hamulców tarczowych, kół 29er.

specyfikacja:
rama oryg. - Scott Boulder cro-moly 19''
widło oryg.- sztywny Scott
kierownica oryg.
chwyty oryg. Scott
rogi oryg.
mostek oryg. ATUS regulowany
stery oryg. VP 25.4
sztyca oryg.
siodło Selle Italia X1
suport NECO B910 BC 1.37 x 24T (68x122.5) [kwadrat, steel cups]

koło tył:
- obręcz ZAC 2000 Weinmann 26x1.5/1.95 ETRTRO 559x19 Double wall 32 otw. kapslowana aluminium
- piasta oryg. Deore LX FH-M565 Parallax 32 otw
- szprychy
- zacisk
dętka Schwalbe 26x40/62 559 presta
opona Schwalbe Marathon Performance Line Green Guard 50-559 (26x2.00) 34B 2.5-5.0 BAR 35-70 PSI

koło przód:
- obręcz ZAC 2000 Weinmann 26x1.5/1.95 ETRTRO 559x19 Double wall 32 otw. kapslowana aluminium
- piasta oryg. Deore LX HB-M563 Parallax 32 otw
- szprychy
- zacisk
dętka CST 26x1.90/2.125 presta
opona Schwalbe Marathon Performance Line Green Guard 50-559 (26x2.00) 34B 2.0-5.0 BAR 30-70 PSI

napęd kombinowany:
- korba trekingowa z wymienioną najmniejszą tarczą (FC-M411 170mm ALIVIO SG-X 48-38-22 (średnia tarcza: Shimano SG-X HG Z-38, najmniejsza tarcza z korby FC-M341 /SG-X M9 S-22/HG X-22/), bez osłony
- kaseta MTB CS-HG40 Mega Range 11-34 (+podkładka) (11-13-15-17-20-23-26-34)
- przerzutka tylna szosowa Sora RD-3500-GS 9s (średni wózek), czarna
- przerzutka przednia Shimano STX FD-MC30 top swing 28.6mm chainstay angle 66-69
- łańcuch CN-HG91 114 +pin (109 ogniw + spinka 7,8 (Connex 14K))

manetki oryg. SRAM grip shift 3x8

pedały VP-196 9/16''/BLACK VP COMPONENTS
hamulce tył/przód + fajki aluminiowe
V-brake BR-T4000 (ALIVIO) w kpl. z klockami S65T
dźwignie hamulcowe:
- klamka hamulca V-brake BL-T610-L DEORE (na 2 palce) srebrny
- klamka hamulca V-brake BL-T610-R DEORE (na 2 palce) srebrny

wszystkie pancerze/linki pociągnięte po całości

akcesoria:
bagażnik tylny Crosso
uchwyt lampy tylnej
uchwyt lampy przedniej
odblask czerwony
odblask biały
licznik SIGMA BC600
koszyka na bidon "Futura"

Wczoraj zbudowałem rower, dzisiaj po południu wybrałem się go wypróbować. Jestem zadowolony. Rower sprawdził się zarówno na asfalcie jak i w terenie. Stal to jest jednak stal, a nie aluminium. W terenie i na dziurach czuło się tak, jak by się jechało na karbonie :-) Świetnie sprawdził się szeroki zakres napędu, obawiałem się czy uda się to zgrać. 22x34 sprawdziłem na podjeździe w Górze Kalwarii, 48x11 na szosie. Pomimo odcinków terenowych i braku wsparcia wiatru, pierwsze sto kilometrów udało mi się przejechać w 4h02.
























2016/02/13 Pogórze

Sobota, 13 lutego 2016 · Komentarze(5)
Kategoria poza miastem
Trasa:
… - Zakręty – Str. Dzierzgoń – Białe Błoto – Kamieniec – Różnowo – (Susz) – Ulnowo – Falknowo – Szczepkowo – Iława – Rodzone – Sampława – Lubawa – Fijewo – Prątnica – Łążyn – Rumienica – Gutowo – Rumian – Rybno – Tuczki – Żabiny – Gralewo – Drzazgi – Turza Wlk. - Niestoja – Burkat - Działdowo

Relacja wkrótce - zapraszam!

Fotorelacja:


































2016/02/12 Kaszuby, Powiśle

Piątek, 12 lutego 2016 · Komentarze(0)
Kategoria poza miastem
Trasa:
… - Gumieniec – Miszewo – Suchorze – Uliszkowice – Jezierze – Kołczygłowy – Barnowo – Jutrzenka – Borzytuchom – Świerkówko – Świątkowo – Bytów – Rzepnica – Pomysk Mały – Jamno – Parchowo Parchowski Młyn – Frydrychowo – Nowy Dwór – Sulęczyno – Węsiory – Klukowa Huta – Dubowo – Stężyca – Gołubie – Szymbark – G. Wieżyca (328) – Rybaki – Starkowa Huta – Egiertowo – Kamela – Roztoka – Klonowo Grn. - Klonowo Dln. - Przywidz – Gromadzin – Bliziny – Miłowo – Błotnia – Elganowo – Gołębiewo – Sobowidz – Świetlikowo – Malenin – Mieścin – Dąbrówka Tczewska – Szpęgawa – Tczew – Bałdowo – (Kończewice) – (Gnojewo) – (Kapustowo) – (Cisy) – (Kałdowo) – Malbork – Nowa Wieś Malborska – Czerwony Dwór – Krzyżanki – Dąbrówka Malborska – Grzymała – Łabuń – Jurkowice – Kalwa – Tropy Sztumskie – Ramoty – Poliksy – Litewki – Nowiec – Dzierzgoń – Zapiecki – Stare Miasto – …

Relacja wkrótce - zapraszam!

Fotorelacja:





































2016/02/11 Pomorze Zachodnie

Czwartek, 11 lutego 2016 · Komentarze(3)
Kategoria poza miastem
Trasa:
… - Kądzielno – Kołobrzeg – Stramnica – Dygowo – Gąskowo – Rusowo – Strachomino – Strzepowo – Dobrzyca – Wierzchomino – Popowo – Dobre – Mścice – Strzeżenice – Mielno – Unieście – Łazy – Osieki – Kleszcze – Sucha Koszalińska – Skibno – Sianów – Przytok – Ratajki – (Sowno) – Laski – Bożenice – Komorowo – Krąg – Buszyno – Brzezinka – Podgóry – Osowo – Warcino – Kępice – Obłęże – Barcino – Kuźnik – …

Relacja wkrótce - zapraszam!

Fotorelacja: