Rano do pracy (okrężną drogą). Po południu z pracy (okrężną drogą). Prognozy były mokre. Do pracy udało się jednak dojechać na sucho, w drodze powrotnej niestety dopadł mnie deszcz. Na szczęście już pod koniec drogi.
Rano do pracy (okrężną drogą). Po południu z pracy (okrężną drogą). Miało nie padać, dzisiaj do pracy pojechałem Roninem. Pomimo, że wiało, średnia od razu lepsza.
Rano do pracy (okrężną drogą). Po południu z pracy (okrężną drogą). Po mieście. Wietrznie i chłodno. Rano kałuże. Napęd w rowerze już jest tak zajeżdżony, że ledwo wróciłem z pracy. Niemal ciągłe ślizganie się łańcucha po korbie wykończyło mnie i znacznie spowolniło. Ledwo zdążyłem po dzieci na szkolną świetlicę.