2016/12/07

Środa, 7 grudnia 2016 · Komentarze(0)
Rano do pracy (okrężną drogą). Po południu z pracy (okrężną drogą).

Rano lekki mróz i znowu przymarzł mi tylny hamulec. Kolejny kapeć - tym razem w przednim kole. Na szczęście klej szybko złapał i nie musiałem zmieniać dętki. Jakoś słabo się u mnie sprawdza wkładka antyprzebiciowa Continental. Jezdnie czarne i wygodne do jazdy, za to parkowe lejki i DDRki to jedna wielka loteria, odcinki wyśmienicie odśnieżone i ni z tego ni z owego odcinki lodowych kolein. Na Wale Miedzeszyńskim lodowe koleiny. I tak jest lepiej niż było, ale przejazd nie należy do przyjemności.

Komentarze (0)

Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!