2016-06-18 "Upalny weekend za Bugiem" 1/2
Sobota, 18 czerwca 2016
· Komentarze(0)
Kategoria poza miastem, wycieczka, z dziećmi
Sobota, 18 czerwca 2016
Kol. Dorohusk - Okopy Nw. - Berdyszcze [przejście graniczne "Dorohusk" (PL)] - rz. Bug [PL->UA] – d. Wilczy Przewóz [przejście graniczne "Jagodzin" (UA)] - Jankowce - Równo – Borowa – Smolary Rogowe – (Kanał Prypeci) – Smolary Stoleńskie – Holadyn – Brzezina – Świtaź – Jez. Świtaź - Lipowa – Zalesie - ...
Przekroczenie granicy PL-UA na przejściu drogowym Dorohusk-Jagodzin. Czas przekraczania granicy ok. 0:35 (ok. 9:40-10:15 CWE). Wcześniej uzyskana zgoda na przekroczenie granicy rowerami.
Nocleg w namiotach w lesie na płd-zach od wsi Zalesie.
Czas w drodze: ok. 13h40' (ok. 7:40 - ok.22:20 CWE).
Niedziela, 19 czerwca 2016
... - Koszary – Pulemiec – Uroczysko Łuczki – (Jez. Pulemieckie) – (Ostrowie) – Pulmo – (Zalesie) - Grabów – Adamczuki – Zabuże – Wólka Uhruska – Opalin – Huszcza – Równo - Jankowce – d. Wilczy Przewóz [przejście graniczne "Jagodzin" (UA)] - rz. Bug [PL->UA] - Berdyszcze [przejście graniczne "Dorohusk" (PL)] - Okopy Nw. - Kol. Dorohusk
Przekroczenie granicy UA-PL na przejściu drogowym Jagodzin-Dorohusk. Czas przekraczania granicy ok. 1:10 (ok. 21:30 CWE-21:40). Wcześniej uzyskana zgoda na przekroczenie granicy rowerami.
Czas w drodze: ok. 12h15' (ok. 10:25 CWE - ok. 21:40).
Nazwy geograficzne wg mapy archiwalnej: Mapa Taktyczna Polski 1:100 000, Wojskowy Instytut Geograficzny (WIG), Warszawa; arkusze: Chełm (pas 44, słup 37; wyd. 1931), Opalin (pas 43, słup 37; wyd. 1933), Świtaź (pas 43, słup 38; wyd. 1933), Włodawa (pas 42, słup 37; wyd. 1933).
Mapa wykorzystywana do nawigacji w terenie: Mapa topograficzna Ukrainy 1:200.000, Wojskowe Zakłady Kartograficzne, Kijów; arkusz Obwód Wołyński (wyd. 2005).
Przejazdy - podróż TAM (Warszawa - Dorohusk):
18.06.2016 Warszawa (ok. 04:10) - Dorohusk (ok. 07:05) (ok. 260 km) [przejazd samochodem; pozostawienie samochodu w Dorohusku - bez opłat]
Przejazdy - podróż POWRÓT (Dorohusk- Warszawa):
19.06.2016/20.06.2016 Dorohusk (ok. 22:05) - Warszawa (ok. 01:55) (ok. 260 km) [przejazd samochodem]
Fotorelacja
Na dobry początek zaplatanie warkoczyków.
Śniadanie.
Bez problemu wjeżdżamy na przejście graniczne. Wcześniej uzyskaliśmy zgodę na przekroczenie granicy na rowerach.
Lekko znudzone oczekiwaniem na ostemplowanie wszystkich paszportów dzieci, zaczynają dokazywać.
Po odprawie po polskiej stronie przekraczamy graniczny Bug.
"Ukraina witaje nas"!
Huśtawka przy sklepie.
Niewiele trzeba, aby dobrze się razem bawić pomimo sporej różnicy wieku.
Internety czekają na nowe foty.
W drodze. Równiutki asfalt, wiatr w plecy, procenty we krwi, ... czego chcieć więcej.
Kolejny sklep na trasie.
We wsi.
Wjeżdżamy w krzal.
W krzalu.
W zasadzie sakwy wziąłem tylko po to, aby w krzalu nie zabrakło nam paliwa.
Michał nie przepuści żadnej butelce.
Wojtek.
We wsi.
W drodze.
We wsi.
We wsi.
We wsi.
Kolejny sklep niczym oaza na pustyni.
Michaś jest pierwszy raz na Ukrainie i pierwszy raz na klubikowej wycieczce. Chyba mu się tutaj spodoba.
W sklepie.
W drodze.
W drodze.
Poleski trakt.
Pod wieczór, po przebiciu się przez piachy, docieramy nad Świtaź.
Dzieci tylko na to czekały.
Nad Świtazią.
Świtaź.
Nad Świtazią każdy znajdzie coś miłego dla oka.
Jest też fauna.
Nad Świtazią.
Czerwcowy dzień jest długi, ale w końcu przychodzi kres i trzeba wziąć wodę i rozejrzeć się za jakimś miejscem do spania.
Poleski bruk.
Na biwak zatrzymujemy się w lesie. Jest nieprzyzwoicie ciepło i gryzą nas komary.
Obiadokolację jak zwykle gotujemy na ognisku.
Tata zaraz nakarmi.
Kasza jęczmienna z liofem. Klasyczny wypełniacz i jeden liof na cztery osoby. Smacznie, zdrowo i "budżetowo".
Ciąg dalszy - patrz: Dzień II
Kol. Dorohusk - Okopy Nw. - Berdyszcze [przejście graniczne "Dorohusk" (PL)] - rz. Bug [PL->UA] – d. Wilczy Przewóz [przejście graniczne "Jagodzin" (UA)] - Jankowce - Równo – Borowa – Smolary Rogowe – (Kanał Prypeci) – Smolary Stoleńskie – Holadyn – Brzezina – Świtaź – Jez. Świtaź - Lipowa – Zalesie - ...
Przekroczenie granicy PL-UA na przejściu drogowym Dorohusk-Jagodzin. Czas przekraczania granicy ok. 0:35 (ok. 9:40-10:15 CWE). Wcześniej uzyskana zgoda na przekroczenie granicy rowerami.
Nocleg w namiotach w lesie na płd-zach od wsi Zalesie.
Czas w drodze: ok. 13h40' (ok. 7:40 - ok.22:20 CWE).
Niedziela, 19 czerwca 2016
... - Koszary – Pulemiec – Uroczysko Łuczki – (Jez. Pulemieckie) – (Ostrowie) – Pulmo – (Zalesie) - Grabów – Adamczuki – Zabuże – Wólka Uhruska – Opalin – Huszcza – Równo - Jankowce – d. Wilczy Przewóz [przejście graniczne "Jagodzin" (UA)] - rz. Bug [PL->UA] - Berdyszcze [przejście graniczne "Dorohusk" (PL)] - Okopy Nw. - Kol. Dorohusk
Przekroczenie granicy UA-PL na przejściu drogowym Jagodzin-Dorohusk. Czas przekraczania granicy ok. 1:10 (ok. 21:30 CWE-21:40). Wcześniej uzyskana zgoda na przekroczenie granicy rowerami.
Czas w drodze: ok. 12h15' (ok. 10:25 CWE - ok. 21:40).
Nazwy geograficzne wg mapy archiwalnej: Mapa Taktyczna Polski 1:100 000, Wojskowy Instytut Geograficzny (WIG), Warszawa; arkusze: Chełm (pas 44, słup 37; wyd. 1931), Opalin (pas 43, słup 37; wyd. 1933), Świtaź (pas 43, słup 38; wyd. 1933), Włodawa (pas 42, słup 37; wyd. 1933).
Mapa wykorzystywana do nawigacji w terenie: Mapa topograficzna Ukrainy 1:200.000, Wojskowe Zakłady Kartograficzne, Kijów; arkusz Obwód Wołyński (wyd. 2005).
Przejazdy - podróż TAM (Warszawa - Dorohusk):
18.06.2016 Warszawa (ok. 04:10) - Dorohusk (ok. 07:05) (ok. 260 km) [przejazd samochodem; pozostawienie samochodu w Dorohusku - bez opłat]
Przejazdy - podróż POWRÓT (Dorohusk- Warszawa):
19.06.2016/20.06.2016 Dorohusk (ok. 22:05) - Warszawa (ok. 01:55) (ok. 260 km) [przejazd samochodem]
Fotorelacja
Na dobry początek zaplatanie warkoczykó
Śniadanie.
Bez problemu wjeżdżamy na przejście graniczne. Wcześniej uzyskaliśm
Lekko znudzone oczekiwani
Po odprawie po polskiej stronie przekracza
"Ukraina witaje nas"!
Huśtawka przy sklepie.
Niewiele trzeba, aby dobrze się razem bawić pomimo sporej różnicy wieku.
Internety czekają na nowe foty.
W drodze. Równiutki asfalt, wiatr w plecy, procenty we krwi, ... czego chcieć więcej.
Kolejny sklep na trasie.
We wsi.
Wjeżdżamy w krzal.
W krzalu.
W zasadzie sakwy wziąłem tylko po to, aby w krzalu nie zabrakło nam paliwa.
Michał nie przepuści żadnej butelce.
Wojtek.
We wsi.
W drodze.
We wsi.
We wsi.
We wsi.
Kolejny sklep niczym oaza na pustyni.
Michaś jest pierwszy raz na Ukrainie i pierwszy raz na klubikowej wycieczce. Chyba mu się tutaj spodoba.
W sklepie.
W drodze.
W drodze.
Poleski trakt.
Pod wieczór, po przebiciu się przez piachy, docieramy nad Świtaź.
Dzieci tylko na to czekały.
Nad Świtazią.
Świtaź.
Nad Świtazią każdy znajdzie coś miłego dla oka.
Jest też fauna.
Nad Świtazią.
Czerwcowy dzień jest długi, ale w końcu przychodzi kres i trzeba wziąć wodę i rozejrzeć się za jakimś miejscem do spania.
Poleski bruk.
Na biwak zatrzymuje
Obiadokola
Tata zaraz nakarmi.
Kasza jęczmienna z liofem. Klasyczny wypełniacz i jeden liof na cztery osoby. Smacznie, zdrowo i "budżetowo".
Ciąg dalszy - patrz: Dzień II