2016-04-09 "Kociewie" 1/2
Sobota, 9 kwietnia 2016
· Komentarze(0)
Kategoria poza miastem, wycieczka, z dziećmi
Trasa:
Sobota, 9 kwietnia 2016
Skórcz - Kranek - Wolenta - Czarnylas - Zelgoszcz - Zielona Góra - Szteklin - Sumin - Sucumin - Stary Las - Piesienica - Semlin - Jezierce - Tomaszewo - Pogódki - Garczyn - Liniewo - Liniewskie Góry - Liniewko - Nowa Karczma - Horniki - Wielki Kamień - Kamionki - Łąki - ...
Nocleg w namiotach w lesie na wzgórzach na północ od przysiółka Łąki.
Niedziela, 10 kwietnia 2016
... - Częstocin - Czarna Huta - Stara Huta - Micalin - Krymki - Majdan - Borcz - Skrzeszewo - Marszewska Góra - Jodłowno - Kozia Góra - Mierzeszyn - Cząstkowo - Boże Pole Królewskie - Wilcze Góry - Skarszewy - Czysta Woda - Wałdówko - Kleszczewo - Semlin - Piesienica - Karolewo - Radziejowo - Szteklin - (Kaliska) - Budy - Mościska - Zelgoszcz - Czarnylas - Wolenta - Skórcz
Fotorelacja:
Prognoza pogody na weekend była jednoznaczna - trzeba uciekać z Warszawy na zachód lub na północ. Decydujemy się na Kociewie, tam najbliżej jest szansa na suchy i słoneczny, choć zimny i słoneczny weekend. Umawiamy się rano w Skórczu, ale jeszcze na autostradzie dogania nas Piotrek z Maćkiem. Nie pozostaje nam nic innego jak tylko docisnąć pedał gazu do podłogi i ciąć na północ.

W Skórczu spotykamy się z resztą ekipy. W czasie kiedy dorośli pakują sprzęt, dzieci mają czas na pogawędkę z dawno nie widzianymi rówieśnikami.

Wyruszamy!

Są i moje ulubione wierzby.

Prawie jak na Mazowszu.

W drodze.

W drodze. Humory dopisują (czasem aż za bardzo).

W drodze. Chłopcy szybko tworzą zgraną paczkę.

W drodze.

Każdy przystanek jest dla dzieci okazją do kolejnej zabawy, a dla dorosłych zadaniem do wyciągnięcia ekipy w dalszą drogę.

Posiłek młodego rowerzysty.

W drodze. Jedziemy malowniczymi polnymi drogami na których praktycznie nie ma ruchu samochodowego i dzieci mogą swobodnie jechać i bawić się w różne zabawy - na początku kolej na RPG.

W drodze. Im bardziej na północ tym teren staje się bardziej pagórkowaty i przez to malowniczy.

W drodze.

Wzgórza miejscami są niczego sobie. Fajnie się jedzie leśnymi dróżkami i ścieżkami.

Na nocleg zatrzymujemy się pośród wzgórz. W czasie kiedy dorośli organizują biwak, dzieci rozpalają własne ognisko.

Wieczorem przy ognisku.

Wieczorem przy ognisku.

Gotujemy jak zwykle na ogniu.

Rodzinna obiadokolacja.

Wieczorem na biwaku.

Sobota, 9 kwietnia 2016
Skórcz - Kranek - Wolenta - Czarnylas - Zelgoszcz - Zielona Góra - Szteklin - Sumin - Sucumin - Stary Las - Piesienica - Semlin - Jezierce - Tomaszewo - Pogódki - Garczyn - Liniewo - Liniewskie Góry - Liniewko - Nowa Karczma - Horniki - Wielki Kamień - Kamionki - Łąki - ...
Nocleg w namiotach w lesie na wzgórzach na północ od przysiółka Łąki.
Niedziela, 10 kwietnia 2016
... - Częstocin - Czarna Huta - Stara Huta - Micalin - Krymki - Majdan - Borcz - Skrzeszewo - Marszewska Góra - Jodłowno - Kozia Góra - Mierzeszyn - Cząstkowo - Boże Pole Królewskie - Wilcze Góry - Skarszewy - Czysta Woda - Wałdówko - Kleszczewo - Semlin - Piesienica - Karolewo - Radziejowo - Szteklin - (Kaliska) - Budy - Mościska - Zelgoszcz - Czarnylas - Wolenta - Skórcz
Fotorelacja:
Prognoza pogody na weekend była jednoznaczna - trzeba uciekać z Warszawy na zachód lub na północ. Decydujemy się na Kociewie, tam najbliżej jest szansa na suchy i słoneczny, choć zimny i słoneczny weekend. Umawiamy się rano w Skórczu, ale jeszcze na autostradzie dogania nas Piotrek z Maćkiem. Nie pozostaje nam nic innego jak tylko docisnąć pedał gazu do podłogi i ciąć na północ.

W Skórczu spotykamy się z resztą ekipy. W czasie kiedy dorośli pakują sprzęt, dzieci mają czas na pogawędkę z dawno nie widzianymi rówieśnikami.

Wyruszamy!

Są i moje ulubione wierzby.

Prawie jak na Mazowszu.

W drodze.

W drodze. Humory dopisują (czasem aż za bardzo).

W drodze. Chłopcy szybko tworzą zgraną paczkę.

W drodze.

Każdy przystanek jest dla dzieci okazją do kolejnej zabawy, a dla dorosłych zadaniem do wyciągnięcia ekipy w dalszą drogę.

Posiłek młodego rowerzysty.

W drodze. Jedziemy malowniczymi polnymi drogami na których praktycznie nie ma ruchu samochodowego i dzieci mogą swobodnie jechać i bawić się w różne zabawy - na początku kolej na RPG.

W drodze. Im bardziej na północ tym teren staje się bardziej pagórkowaty i przez to malowniczy.

W drodze.

Wzgórza miejscami są niczego sobie. Fajnie się jedzie leśnymi dróżkami i ścieżkami.

Na nocleg zatrzymujemy się pośród wzgórz. W czasie kiedy dorośli organizują biwak, dzieci rozpalają własne ognisko.

Wieczorem przy ognisku.

Wieczorem przy ognisku.

Gotujemy jak zwykle na ogniu.

Rodzinna obiadokolacja.

Wieczorem na biwaku.
