2016/01/26

Wtorek, 26 stycznia 2016 · Komentarze(0)
Rano do pracy. Po południu z pracy.

W drodze do pracy przemokłem do przysłowiowej suchej nitki. Nie chciało mi się wyjmować kurtki z sakwy i tak dojechałem do pracy.

Komentarze (0)

Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!