2016/10/21

Piątek, 21 października 2016 · Komentarze(1)
Rano do pracy (okrężną drogą). Po południu z pracy (okrężną drogą).

Tu, gdzie nie jest uzasadniona wymiana, staram się używać stare, dobre rozwiązania - kiedy jeszcze producenci stosowali dobre materiały i rozwiązania oraz dbali o jakość i niezawodność swoich wyrobów. Mój stary licznik, pol kilku godzinach na deszczu, przez pękniętą szybkę nabrał dzisiaj wody. O dziwo nadal poprawnie działał, a wskazania nawet nie przyblakły. Ciekawe ile współczesnych liczników przeżyłoby w takim przypadku.




Komentarze (1)

Istnieją produkty, które mają "zaplanowaną nieprzydatność", po prostu, po ściśle określonym czasie używania, przestają działać.
Z drugiej strony, klienci "głosują" portfelem. Dużo firm produkowało niezawodny przez "wieki" sprzęt i część z tych firm obecnie nie istnieje, wykończyła je konkurencja oferująca tańszy produkt. Tańszy tylko w zakupie, ponieważ nie służył już przez "wieki", czyli w rzeczywistości okazywał się droższy w eksploatacji.
Teraz, dodatkowo jeszcze, potrzeby tworzy się modą, bo choć stare jeszcze sprawnie służy, to "nie wypada" mieć starego modelu urządzenia.

malarz 05:01 sobota, 22 października 2016
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!